kwi 11 2015

Które rozwiązanie jest bardziej opłacalne?...


Komentarze: 0

Właściciele sklepów chcieliby wykreślić zarazę kradzieży - wpłynęłoby to na zmniejszenie strat. Pechowo tego gatunku przeżycia są wpisane w człowieczą naturę i cyklicznie znajdzie się jakiś człowiek, kto zechce podstępnie użyć sekundę nieuwagi sklepowego personelu. Na szczęście w dzisiejszych czasach istnieją rozwiązania, dzięki którym można capnąć rabusia na ciepłym postępku. Systemy takie jak telewizja przemysłowa (CCTV) pozwalają na rejestrację obrazu (opcjonalnie dodatkowo dźwięku) - wyspecjalizowane cyfrówki możemy zamontować w niewielu punktach sklepu i transmitować nagrania na ekran jednego komputera. W mniejszych osiedlowych sklepach trzeba tylko sam system Cctv - kooperacja z spółką ochroniarską i outsourcing usług jej pracowników (w formie wymagającej fizycznej frekwencji ochroniarza), zrzesza się nieraz z wyjątkowymi, comiesięcznymi wydatkami. Niewielkie stołeczne firmy, które trudnią się handlem, wolą jednokrotnie zakupić sprzęt i doznać wielce mniejsze druki na jego cykliczne serwisowanie. Rodzimi znawcy przyswoją zlecenia na konfigurację zestawu telewizji przemysłowej a także montaż anten Sulejówek jest miejscem gdzie działa całego szeregu elektroinstalatorów. Jak na pewno wspomniano na sam początek artykułu, obsługa monitoringu kosztuje jak już zaangażowanie ochroniarza. Ktoś, kto trudni się tego gatunku zajęciem, w większości przypadków ma pod nadzorem parę małych obiektów na raz. Z drugiej strony w przypadku kradzieży, zaraz zostanie zawiadomiona równocześnie policja, jak i personel sklepu, który błyskawicznie zareaguje i nie pozwoli złodziejowi porzucić lokalu do momentu przybycia funkcjonariuszy.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz